Czym są egzorcyzmy?

Egzorcyzmy to w ogólnym rozumieniu obrzęd poświęcenia, mający na celu uwolnienie człowieka, miejsca, zwierzęcia lub przedmiotu od wpływu złego ducha. To tyle, jeśli chodzi o tezę. Kościół Katolicki zajmuje się wyłącznie sprawami opętania przez szatana, ale w świecie ducha mamy do czynienia nie tylko z diabłem. Jest bardzo dużo różnych istot, które przez swoje błędy czy zagubienie pozostają w świecie żywych i potrzebują egzorcysty, aby wskazał im drogę do światła. Świecki egzorcysta odprowadza zbłąkane dusze i istoty ze świata astralnego, które mają na ludzi niekorzystny wpływ, uwalnia od klątw tzw. złego oka, czyli zazdrości lub zawiści drugiego człowieka, karmicznych zobowiązań, oczyszcza drzewo genealogiczne, a także uwalnia od demonów. Świat egzorcyzmów jest o wiele bardziej skomplikowany, niż można sobie to wyobrazić. Świat energii i bytów niewidzialnych jest nieskończony.

Walka z demonami

Zajmowanie się energiami w ramach egzorcyzmów to bardzo niebezpieczna praca. Niewielu ludzi zdaje sobie tak naprawdę sprawę, jak wiele ryzykuje egzorcysta, stając do walki z demonem. Taka walka czasami odbywa się na śmierć i życie. Każdy dobry egzorcysta zdaje sobie sprawę, że kiedy uwalnia człowieka od demona, ten za wszelką cenę i wszystkimi dostępnymi środkami będzie walczył o swoją zdobycz, o żywiciela, który karmi go życiodajną energią, bez której nie jest w stanie istnieć. Często zdarza się, że egzorcysta przejmuje na siebie demona i musi wtedy wykonać egzorcyzmy na sobie. Trzeba mieć w sobie ogromne pokłady siły, jak również pomoc od istot wyższych, żeby nie przegrać tej walki. Demony są istotami o ogromnej mocy, mają wystarczającą ilość energii, aby się materializować, atakować, przenosić przedmioty, przemieszczać się biegle poprzez dzisiejsze środki telekomunikacji – nie mają z tym żadnego problemu. Wykorzystują wszelkie możliwe sposoby, aby przestraszyć egzorcystę. A kiedy tylko zasieją odrobinę strachu w sercu osoby, która z nimi walczy, ich wygrana jest pewna. Tylko ludzie o ogromnej sile i czystej miłości w sercu są w stanie pokonać te niebezpieczne istoty.

Skąd się biorą demony?

Istoty demoniczne żywią się głównie energią wytworzoną przez emocje. Aby demon mógł wejść w osobę, potrzebne mu są odpowiednie zasoby. Człowiek z natury rodzi się wspaniały i czysty, jednak czasami zdarzają się w życiu sytuacje, które powodują zmiany w sercu człowieka. Źle rozumiana miłość bardzo często przeobraża się w nienawiść, a to wystarczy istocie demonicznej, aby mogła zagnieździć się w żywicielu. Karmiona złymi emocjami, rośnie w siłę i podsyła myśli, które człowiek bierze za swoje własne, więc łatwiej do niego przemawiają. Niestety, bardzo często się zdarza, że demon wygrywa walkę z sercem człowieka – taka osoba przestaje panować nad swoim zachowaniem, nagłe wybuchy wściekłości i nienawiści stają się naturalne. Osoby, które utrzymują kontakt z takimi ludźmi, bardzo często mówią, że nie poznają już swoich najbliższych, że wydaje się, jakby ten, kogo kochały lub lubiły, odszedł, a zostało tylko samo zło.

Najczęstszym powodem, dla którego ludzie szukają ratunku u egzorcysty, są oczy osoby opętanej. Oczy są lustrem duszy, widać w nich najlepiej, z kim mamy do czynienia. Czasami osoba opętana resztkami sił budzi swoją osobowość, wtedy bardzo często prosi swoich bliskich o pomoc, płacze i mówi, że nie daje już rady walczyć, że nie wie, co się z nią dzieje. W takich momentach wraca ten ktoś nam bliski, a my czujemy się zdezorientowani, nie wiemy co robić, nie wiemy, jak mu pomóc. Zmiana osobowości osoby opętanej może skłonić najbliższych do udania się z nią do psychiatry lub psychologa. Kiedy jednak ktoś taki zaczyna brać środki psychotropowe, które osłabiają go jako jednostkę, zamiast podejmować walkę z demonem, poprzez środki, które bierze, zostaje jakby uśpiony, jego umysł staje się otępiony lekami. Sytuacja pogarsza się z dnia na dzień, z miesiąca na miesiąc. Często źle się to kończy dla osoby opętanej, a nierzadko również dla otoczenia.

Brak BHP

W dzisiejszych czasach ludzie często poruszają się po światach astralnych. Wprowadzają siebie w stan medytacyjny lub hipnotyczny i podróżują bez zabezpieczeń. Brak odpowiedzialności ze strony osób zajmujących się profesjonalnie hipnozą, konstelacjami rodzinnymi czy też zwykłym wprowadzaniem pacjentów w stan medytacyjny jest nie do przyjęcia. Mało jest ludzi, którzy dobro klienta czy pacjenta stawiają na pierwszym miejscu, a właśnie takich trzeba szukać, pamiętając przy tym, że zabawa z energiami czy odwiedzanie światów równoległych nie zawsze jest bezpieczne.

Demony żywią się emocjami, a emocja równoważna do miłości to strach. Ze strachu tworzą się emocje pokrewne, takie jak żal, nienawiść, złość, zazdrość, zawiść, będące najlepszą pożywką dla demonów. Istoty demoniczne uwielbiają otępiały umysł, otumaniony nie tylko przez złe emocje, ale również przez szkodliwe czynniki zewnętrzne, takie jak alkohol, narkotyki czy psychotropy.

Może to banalne stwierdzenie, ale tylko prawdziwa miłość potrafi przezwyciężyć demony. Życzę Wam i sobie ogromnych jej pokładów.